Najpiękniejsze co się dziś zdarzyło, czyli stos

Miała być recenzja. Jednak jako, że mnie bez limitu do księgarni internetowej dopuszczać nie można, a ktoś mnie wpuścił mamy problem.Bo efekt jest taki, że przyszła paczka i paczuszka, więc o recenzjach żadnych mowy nie było. Dziś liczy się stos.

Zacznijmy młodzieżowo:
"Czerwień rubinu" K.Gier - bestseller, z cudowną okładką, ciekawą fabułą, zachwalany na większości blogów, polecany przez internetowe koleżanki. Nawet jeśli ktoś się rozczarował, przyznawał - jako umilacz, rozśmieszacz sprawdza się świetnie.(Kumiko.pl)
"Felix Net i Nika oraz Świat Zero" R.Kosik - najnowsza część znanej serii dla młodzieży, którą uwielbiam i którą mogę czytać na okrągło. Aż dziw, że znalazła się u mnie dopiero teraz. (kumiko.pl)

 Teraz troszkę z dreszczykiem, czyli kryminalnie
"Operacja Seegrund" M.Kobr, V.Klupfel - kolejny tom przygód znanego, bawarskiego komisarza na mojej półce. Jako, że pierwszą część bardzo lubię, tej nie mogło zabraknąć. (od portalu nakanapie.pl)
"Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet. S.Larsson - kolejny bestseller, na który od dłuższego czasu polowałam. Zachęcona pochlebnymi opiniami, szczególnie Agi. (kumiko.pl)

Amerykańsko - obyczajowo,po filmach
"Śniadanie u Tiffany'ego" T.Capote - film znam i uwielbiam, przyszedł czas na pierwowzór. Dziś miała być recenzja, ale wiecie co zaszło. W każdym razie, podobało się. I to bardzo (finta.pl)
"Służące" K. Stockett - oscarowy film znam i bardzo lubię, a że książka jest podobno jeszcze lepsza, to wiadomo... musiałam się przekonać (kumiko.pl)

O życiu innych
"Blondynka" J.C.Oates - jeśli ktoś często zagląda do Krainy Andersena wie, że "Blondynka była już w stosiku styczniowym. Komentarz wtedy brzmiał:
pożyczona ostatnio od złych ludzi
Jako, że Źli Ludzie wcale się nie upominali (bo są jednocześnie Wychowanymi Ludźmi), nie oddawałam, aż w końcu zaczęłam czytać i chociaż jestem jeszcze przy pierwszym tomie, wiedziałam: muszę ją mieć. No więc mam (kumiko.pl)
"Moje miejsce. Autobiografia" R.Lozano - zapewne nawet nie dowiedziałabym się o tej książce, gdyby nie pytanie pewnej bloggerki. Na szczęście pytanie padło, a ja nie zwlekając kupiłam sobie tę pozycję. Cieszę się strasznie, szczególnie, że jak już zdążyłam wyłapać japońskie mistrzostwa są tam opisane bardzo dokładnie.(kumiko.pl)
"Oczarowanie. Życie Audrey Hepburn" D.Spoto - aktorkę tę uwielbiam, recenzjom Luny ufam, więc ta pozycja nie powinna nikogo dziwić (kumiko.pl)

Teraz trochę angielszczyzny:
"Zaskoczony radością" C.S.Lewis - jako, że uwielbiam tego pana za całokształt i jego książki czytam z przyjemnością oraz refleksją. (od wyd.Esprit)
"Listy starego diabła do młodego) C.S Lewis - książka dedykowana Tolkienowi, zachwalana przez panią Musierowicz. Ja MUSIAŁAM sięgnąć. (finta.pl)
"Oliver Twist" C.Dickens - klasyka angielska, poza tym, Dickensa uwielbiam, a tej pozycji nie miałam w swojej biblioteczce (finta.pl)

Niespodziewane Prezenty:
"Piosenki prawie wszystkie" J.Przybora - prezent od Przemiłej Pani i Autorki, czyli DUA, jako nagroda za odgadnięcie (wraz z Magdą) wieluuuuuu zdjęć.Dziękuję:*
"Jeden dzień" D.Nicholls - książka, która znalazła się na liście "must have" po obejrzeniu filmu. Nie spodziewałam się, że tak szybko do mnie zawita, a jednak. Blueberry wie co lubię. Dziękuję jeszcze raz:*

A tak przedstawia się cały stos:

Przepraszam za wielokrotnie powtarzające się słowa: uwielbiam, cudownie, ulubione, wyczekane. Proszę o trochę zrozumienia Każda z tych książek była od dawna planowana (no, poza jedną), wymarzona i jedyna. Kiedy to przeczytam? Połowę na pewno w wakacje.

Pozdrawiam słonecznie,
Mery