Jesienne zapowiedzi i maleńki stos

Jesień się zaczęła i na długie wieczory potrzeba nam ciekawych książek. Wydawnictwo Akcent postanowiło wydać kilka pozycji, które powinny Was zainteresować.

"Szczodre gody" Volkera Klüpfela i Michaela Kobra.
Pokryty śniegiem górski pensjonat, tajemnicze morderstwo, nieznośny doktor Langhammer – komisarz Kluftinger znów na tropie! Nowa książka bestsellerowego duetu: Volker Klüpfel i Michael Kobr.
Dla państwa Kluftingerów ma to być krótki, odprężający wypoczynek w górach, którym chcą się cieszyć mimo towarzystwa dość specyficznego małżeństwa Langhammerów. Zimowy weekend w pięknym górskim hotelu w Allgäu z atrakcją w postaci sztuki kryminalnej na żywo zapowiada się naprawdę ciekawie. Niestety początkowa zabawa szybko przeistacza się w rzeczywistość, gdy jeden z gości hotelowych zostaje zamordowany. Kluftinger staje przed nie lada zagadką: zwłoki znajdują się w pokoju zamkniętym od wewnątrz. Na domiar złego szalejąca burza śnieżna wywołuje lawinę, która odcina hotel od reszty świata. Komisarz może liczyć tylko na siebie. To znaczy: prawie…. Do śledztwa miesza się Langhammer. Na domiar złego dochodzenie rozgrywa się w czasie osławionych Szczodrych Godów, o których w górach opowiada się przerażające historie.

 "Ludzka miłość" Andreï MakineBohater książki Andreïa Makine’a, Eliasz Almeida, przechodzi przez życie, będąc świadkiem bestialstwa na granicy ludzkiej wytrzymałości. Poznaje hipokryzję i okrucieństwo rewolucji. Towarzyszenie Almeidzie w jego wędrówce przez ogarnięte rewolucyjną gorączką kraje XX wieku pokazuje, że tylko dzięki miłości można pozostać człowiekiem i zachować godność wbrew barbarzyństwu otaczającego świata…
Na przykładzie aktualnych stosunków między Afryką a krajami europejskimi autor w drastyczny sposób ukazuje mechanizmy rządzące działalnością międzynarodowych organizacji pozarządowych – korupcję oraz egoistyczną walkę o wpływy.
„Ludzka miłość” jest powieścią wstrząsającą – w naturalistyczny sposób pokazuje okrucieństwo, przynosząc jednak pełne nadziei przekonanie, że podążanie za humanistycznymi ideałami jest możliwe.




 "Zima lwów" Jan Costin Wagner
Od czasu tragicznej śmierci żony detektyw Kimmo Joentaa każdego roku spędza samotnie święta Bożego Narodzenia. Szklanka mleka i butelka wódki pomagają mu przetrwać srogą fińską zimę. Tegoroczne Boże Narodzenie nie będzie jednak wyglądało tak, jak zaplanował sobie Joentaa.
Scenariusz wydarzeń zmienia się, gdy u drzwi Joenty pojawia się młoda prostytutka. Jakiś czas później kolega Joenty, patolog, zostaje odnaleziony martwy, a najpopularniejszy fiński prezenter Kai Petteri Hämäläinen ledwo uchodzi z życiem.
Okazuje się, że patolog kilka tygodni przed śmiercią był gościem talk-show Hämäläinena. Kimmo Joentaa zaczyna rozmyślać nad śmiercią lekarza. Dlaczego popularny talk-show, który dla milionów widzów stanowi dobrą rozrywkę, mógł w kimś wywołać taką wściekłość, że popchnął go do popełnienia zbrodni?

 Wszystkich książek można szukać od listopada w księgarniach:)


I jeszcze na koniec to co Mery wygrała i kupiła, czyli...

Tu moje ostatnie zakupy i egzemplarz recenzencki.


Tu prezent od Izuś. Tak, ten konkursik wygrałam i dostałam cudowny notatniczek i zakładkę (przyda się bardzo!).

30 komentarzy:

  1. Ciekawe zapowiedzi, świetne nabytki i zakładka. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiedzi nawet interesujące, ale ciekawsze są twoje nabytki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładna okładka do pachnidła. Ja osobiście książkę kojarzę z czerwono białą okładką. Miła odmiana. Gratuluję wygranych i zakupów książkowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Zima lwów" wydaję się być całkiem ciekawa;) Zapraszam Cię na mój blog z recenzjami książek;) {centerbook}

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewo - dzięki:)

    Cyrysiu - też tak skromnie uważam. No, może poza "Zimą lwów".

    Gabrielle - po prostu "Pachnidło" jest w wersji pocket i okładka jest inna. Też uważam, że trochę ładniejsza.:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakładam, że "Pachnidlo" i "Tysiąc dni..." to zakupy dokonane w Biedronce ;) Widziałam w mojej lokalnej biedronce ;) W sumie chciałam kupić "Pachnidło", ale się rozmyśliłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne nabytki :)
    U mnie nowa recenzja:
    ksiazkomaniaa.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Eto - a jak! Wybrałam się tam, bo zobaczyłam na blogach, że ktoś w Biedronce zakupił Murakamiego. Jednak u mnie nie było. Musiałam sobie to jakoś wynagrodzić.:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakładka nieziemska, książki świetne, a i zapowiedzi całkiem ciekawe - jak wspomniałaś, na jesienne wieczory mole książkowe potrzebują duuużo stron wypełnionych tekstem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiedzi mnie nie ciekawią, ale gratuluję książek i wygranej, miłego czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Giffin - tak, zakładka jest cudowna, książki ciekawe, a jesień długa się zapowiada.:D

    Justilla - dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapowiedzi świetne, bardzo ciekawią mnie "Szczodre gody" i "Zima lwów"

    Zakupy cacy, "Pachnidło" to książka na którą poluję.

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie widzę w tych zapowiedziach nic dla siebie - ale zakładka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zastanawiam się, czy jeszcze dorwę gdzieś Pachnidło, bo bardzo chciałabym przeczytać. No cóż, zobaczy się. Miłego czytania. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyznam, że mam ogromną chęc przeczytać wszystkie kryminały z Akcentu. ;x A w szczególności Wagnera - niesamowity pisarz. ;)

    A zakładka piękna, tylko pozazdrościć. ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne wydanie "Pachnidła", ja miałam nieco inne ;) I nawet nie mam chwilowo swojego egzemplarza. Koleżanka go przetrzymuje ;p

    PS. Nie aktualizuje się mój blog, nie wiem dlaczego. Więc, jeśli mogę prosić, sprawdzaj co jakiś czas, czy coś się nowego pokazało. Jutro będę recenzować "Modżiburki". Przekonałam się do tej książki=]

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę zapoznać się z książkami Wagnera, ostatnio mnie do nich ciągnie.
    Gratuluję ślicznych zdobyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Akcent ma fajne książki w przygotowaniu, mam nadzieję, że jakąś uda mi się zdobyć!

    A książki fajne! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Już się nie mogę doczekać Poruczników, po prostu ciekawość mnie zżera :) , ale tak myślę, że mi też się będą wolno czytały. Widziałam ostatnio "Pachnidło" w biedronce, szkoda tylko, że nie miałam kasy. Jak już będę miała i jak jeszcze będzie ta książka to kupię. A tymczasem czekam na jego recenzję no i na sobotnią notkę u ciebie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz świetny szablon! Bardzo mi się u Ciebie podoba:)
    Ciekawe zapowiedzi książkowe - czekam na recenzje:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja jakoś nie moge trafic nic w zapowiedziach, co by mnie szczególnie zainteresowało. Może jak półka pełna nieprzeczytanych książek, to inaczej patrze na to wszystko, co ma wyjść. Jestem chyba już zbyt wybredna;)

    OdpowiedzUsuń
  22. prezenty xD ladne to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Skusiłabym się na te "Pachnidło" :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwsza zapowiedź mnie zainteresowała. Kolejna książka do listy do kupienia i przeczytania.

    Pachnidło jest bardzo ciekawe, ale dość specyficzne.
    Miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam Akcentowe powieści. mam nadzieje, że będzie mi dane przeczytać co najmniej dwie z powyższych nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwszą z książek chętnie bym przeczytała.

    NN na [os-meus-libros], zapraszam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  27. zapraszam na nową recenzję ;) /u-czekoladowej

    OdpowiedzUsuń
  28. Zapowiedzi są bardzo interesujące i może skuszę się na którąś z tych książek. Gratuluję także nowych zdobyczy. Pachnidło posiadam, ale jeszcze nie czytałam niestety. Może wkrótce. ;)
    A zakładka z notesikiem są cudowne i takie... słodziutkie. ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna.

    OdpowiedzUsuń
  29. Książka niewątpliwie ciekawa. Spodobała się mojej męskiej połowie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Lenko, która książka? Coś czuję, że znów się coś porobiło i komentarz miał być do recenzji Poruczników... W ogóle mój blog nie aktualizuje się u Was...

    OdpowiedzUsuń