Bez słów: Podróż nocą

Choć długie, ciche wieczory z książką są jednymi ze wspanialszych, to jednak czekam podświadomie na lato. Niby zima to jeden z moich ukochanych stanów, jednak czekam, aż będę mogła wstać i wyruszyć. Czasem sama, czasem wspólnie. Mój ukochany Włóczykij wędruje zimą. I trochę go tu widzę. Jednak przede wszystkim, widzę tutaj moje serce, które też w tę zimę chciałoby się zanurzyć i wędrować przed siebie. Ale w tym roku wędrujemy zimą na obrazach. W tym roku wędrujemy tylko latem. W tym roku.

Lowell Brige Harrison







Autor: o
Etykiety: ,

7 komentarzy:

  1. CatherineH15 lutego 2015 21:41

    Naprawdę piękna ta wędrówka przez obrazy. :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Krucze Gniazdo16 lutego 2015 17:15

    Może to głupie, ale wzruszyłam sie patrząc na te obrazy. Miejsce, w którym chciałabym być.

    OdpowiedzUsuń
  3. snajper .20 lutego 2015 22:04

    Magicznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jednooka26 lutego 2015 09:40

    Ujmujące obrazy...
    Do jakiego miejsca bedziesz chciała sie wybrać? Rowniez mam ogromna nadzieje, ze to lato będzie dla mnie czasem podróży,odkrywania i wędrówek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Grabiszse31 maja 2015 00:38

    W tym roku cudowne obrazy,

    OdpowiedzUsuń
  6. Sylwia (nieperfekcyjnie.pl)30 lipca 2015 10:46

    Znowu zniknęłaś? :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Tirindeth9 grudnia 2015 18:58

    Dołączam do pytania koleżanki wyżej - gdzie jesteś? :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)