Czasem piszę z pasją długie teksty i najchętniej zaprosiłabym was wszystkich do dyskusji przy herbacie, czasem zbyt osobiście notuję tylko wrażenia na marginesie. Czasem jestem okropnym snobem literackim, czasem początkującą pasjonatką. Ale ogólnie mówiąc, lubię czytać, oglądać i zachwycać się. Krzyczeć, gdy coś mi się podoba, kręcić głową i wyciągać absurdalne wnioski.
Półki mam wypchane ukochanymi tomiszczami i przypadkowymi tytułami, w głowie zazwyczaj sceny filmowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz