Schował się więc pod kołdrę i zagrzebał nos w poduszkę, potem przesunął się brzuchem na brzeg łóżka, gdzie było chłodne prześcieradło, a potem rozłożył się na całym łóżku, wyciągając ręce i nogi, i wciąż czekał na przyjemny sen, który nie przychodził. Wreszcie zwinął się w kłębek i zrobił się malutki, lecz i to nie pomogło. Starał się być Paszczakiem, którego wszyscy lubią, i starał się być Paszczakiem, którego nikt nie lubi. Lecz co z tego, kiedy i tak ciągle był Paszczakiem, który wszystko robi, jak może najlepiej, ale nic mu naprawdę dobrze nie wychodzi. W końcu wstał i wciągną spodnie."
"Dolina Muminków w listopadzie" T.Jansson, wyd. Nasza Księgarnia, 1980, tł.T.Chłapowska
Ale mi poprawiłaś humor tym cytatem! :D
OdpowiedzUsuńTak bardzo lubię "Muminki", a Paszczak ma dla mnie szczególne znaczenie :)
Humor poprawiłam, naprawdę? Czego jak czego, ale tego się nie spodziewałam...
UsuńA ja Muminków za bardzo nie lubię, ale ten fragment jest świetny. I mam do niego słabość, bo kojarzy mi się nie tylko ze mną, ale i z zagadkami :D
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle, dlaczego ty ich nie lubisz, co?
Usuń"Muminki"- kolejna wielka miłość :)
OdpowiedzUsuńMożna by nawet rzec, kolejna wielka wspólna miłość ;)
UsuńUwielbiałam "Muminki"... :)
OdpowiedzUsuńA ja cały czas uwielbiam...:)
UsuńNie pamiętam za bardzo już Muminków, bo czytałam je na samym początku szkoły podstawowej, ale zawsze bardzo je lubiłam- oprócz Buki, największego postrachu mojego dzieciństwa :) A fragment wybrałaś świetny, często się czuję właśnie jak Paszczak w tej chwili. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA ja Bukę też uwielbiałam. Zawsze była taka inna, smutna, rozumiałam ją czasami...
UsuńCo do fragmentu, jadę sobie zmęczona po szkole na zakupy i zaczęłam czytać właśnie Muminki. Gdy tylko zobaczyłam ten kawałek, od razu o sobie pomyślałam i uśmiechnęłam... Chwilę później czułam się jak Filifionka... A potem jak Homek. Uwielbiam tę książkę!
jakie to prawdziwe :) chciałabym "Muminki" przeczytać, bo znam je jedynie z wieczorynki :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj, najlepiej zacząć od tego tomu... Piękny jest... A bajka beznadziejna...
UsuńNa tę pogodę świetny fragment :)
OdpowiedzUsuńNie tylko na taką pogodę...
UsuńO jejku, Muminki. Jak ja je uwielbiałam:) Wróciły wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńWarto wrócić. Gdy się je czyta z większym bagażem, powalają.
Usuń