30 dni z książkami - odsłona VI



Książka, przez którą trudno przebrnąć
Bardzo często książka ma początek przez który trudno przebrnąć, jednak po jakimś czasie akcja zaczyna interesować, wszystko się układa, strony same "lecą" (tak było z "Marzeniem Celta"). Jednak ostatnio czekam na ten moment, czekam i nie mogę się doczekać. A co czytam? "Pachnidło" P.Suskinda. Jak na razie trudno jest mi przebrnąć przez tę książkę, chociaż sama fabuła przyznaję - świetna. I to na właśnie tę pozycję padnie dziś mój wybór.



23 komentarze:

  1. Rozumiem Cię. Też miałam trudności z Pachnidłem, ale tylko dlatego, że forma mi nie odpowiadała. Jeden akapit potrafi ciągnąć się przez parę stron i brak dialogów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nie wiem do końca, co o tej książce myśleć. Najlepiej przeczytam i wystawię własną opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Suskind stworzył dzieło fascynujące, a zarazem wymagające. To nie jest powieść, którą można czytać z rozmachu i z nudów - trzeba poświęcić jej więcej czasu i uwagi, a przede wszystkim cierpliwości i wytrwałości. Sposób, w jaki została napisana, nie jest przyjazny czytelnikowi, ale sama fabuła pozostaje na długo w pamięci.
    "Pachnidło" przeczytałam dwa razy. Za pierwszym razem pochłonęłam ją w dwa dni, drugi raz (bodajże po dwóch latach po pierwszym) było troszkę gorzej, ale... I tak lubię tę książę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja się z pachnidłem jeszcze nie znam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam tylko ekranizację PACHNIDŁA, a lekturę książki w dalszym ciągu mam przed sobą. Muszę to koniecznie nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie to wymagająca pozycja czytelnicza, wymaga sporo skupienia. Podobnie jak Cinnamon przeczytałam ją dwa razy, i to w dodatku jeden po drugim - najpierw koncentrując się na fabule, a potem, mając ją w pamięci, po prostu czytając. Za drugim razem poszło dużo lepiej:P

    OdpowiedzUsuń
  7. "Pachnidło" jest świetne, klasyka już prawie. Naprawdę Ci się ciągnęło?... Ja przeczytałam jednym tchem:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś miałam w planach by przeczytać "Pachnidło", ale na planach poległam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dawna planuję przeczytać. Mam nadzieję, że będę miała okazję przekonać się jak to z nią jest.. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem co to za książka, więc na razie na jej temat się wypowiadać nie będę;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam, nie słyszałam i nie przeczytam. Czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Również nie słyszałam o tej książce, ale chętnie poszukam w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Męczyłam się z "Pachnidłem" i kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Mnie raczej zniesmaczyła, nie dziwię się, że trudno Ci ją dokończyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O Pachnidło mam właśnie przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie czytałam, ale mam zamiar :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie czytałem Suskinda, więć nie wiem, co powiedzieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Specyficzna książka. Czytałam, ale już nie pamiętam swoich wrażeń z lektury, więc raczej nie mogę się wypowiedzieć na ten temat;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oglądałam film ale do książki jakoś mnie nie ciągnie.. Może to i lepiej:>

    OdpowiedzUsuń
  19. moim wyzwaniem jest Bezsenność S. Kinga. zaczynałam ją dwa razy i nadal nie dotarłam do końca ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo chciałabym przeczytać tę książkę, ale mam oczywiście odwieczny problem ze złapaniem jej w bibliotece :(
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Byłam bardzo ciekawa tej książki i szkoda, że tak ciężko się ją czyta. Jednak nie zamierzam przez to sobie jej odpuścić. Kiedyś przyjdzie czas na "Pachnidło" ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja "Pachnidła" jeszcze nie czytałam. Chciałam, ale właśnie dużo osób pisze, że ciężko przebrnąć przez tę książkę i stwierdziłam, że spasuję... No, ale może kiedyś... Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Książkę mam w planach, więc na pewno przeczytam. Mam nadzieję, że przebrnę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń