Za każdym razem gdy biorę udział w jakiejś akcji uświadamiam sobie ile pięknych książek jeszcze przede mną, ile arcydzieł literatury światowej jeszcze nie przeczytałam, choć czekają one na mojej półce. I mimo tych barków tworzę kolejną listę książek, które nigdy z mojej pamięci nie wypadną. Dzisiejsza - alfabetowa:
Ania z Zielonego Wzgórza -L.M.Montgomery (i wszystkie kolejne tomy)
Bez mojej zgody - J.Picoult / Błękitny zamek - L.M.Montgomery
Cień wiatru - C.R.Zafon
Duma i uprzedzenie - J.Austen
Emilka ze Srebrnego Nowiu - L.M.Montgomery (i pozostałe tomy trylogii)
Felix Net i Nikia oraz Gang Niewidzialnych Ludzi - R.Kosik (i wszystkie kolejne tomy)
Gringo wśród dzikich plemion - W.Cejrowski
Historynka - L.M.Montgomery
Ikar - J.Iwaszkiewicz
Jane Eyre - C.Bronte
Kwiat kalafiora - M.Musierowicz (i inne tomy Jeżycjady)
Lotta z ulicy Awanturników - A.Lindgren
Milczenie - J.C.Wagner
Nieśmiertelny" C.M.Valente
Opowieści z Narnii - C.S.Lewis
Perswazje - J.Austen
Rio Anaconda - W.Cejrowski
Siostrzyca - J.Harding
Tomasz NN - seria o Panu Samochodziku -Z.Nienacki
Utracone dzieciństwo - Y.Nir
Wszyscy jesteśmy podejrzani - J.Chmielewska
Zielona mila - S.King
Strasznie trudno było wybrać jeden tytuł. Dokonywałam cudów, by wszystko się zmieściło (Pan Samochodzik ustawiony pod T jest tego efektem). A i tak zabrakło "Braci Lwie Serce", "Norwegian Wood", "Kubusia Puchatka". Za mało mamy liter w alfabecie. Albo ja mam za dużo książek w głowie.