Tak właśnie, dobrze przeczytaliście - na wakacje.
Jak na razie uczę się, uzupełniam i wyrzucam sobie swe niechlujstwo i nieregularność. Czytam, ale tylko to co zajmuje mi jeden - dwa wieczory, nic ambitnego i na prawdę zachwycającego. Recenzji tyle co na lekarstwo, moich komentarzy na Waszych blogach również (jednak posty czytam regularnie) i nie zmieni się to przez najbliższe półtora tygodnia. Powód - szkoła, szkoła, szkoła.
Za to nie mam zastoju w kupowaniu, wymienianiu i wypożyczaniu (w tym miesiącu z akcentem na wymienianie) książek. Nabytki majowe:
Lewy stosik:
"Jan Paweł II poza protokołem. Wielki pontyfikat małe anegdoty" - wygrana w konkursie recytatorskim
"Klin", "Krokodyl z Kraju Karoliny" J.Chmielewska - świetne kryminały z dużą dawką humoru, wspaniale sprawdzają się jako przerywnik między lekcjami (flinta.pl)
"Wyznania gejszy" A.Golden - książka na którą polowałam od dawna, ciesząca się niesłabnącą popularnością, z listy "must read must have" (z wymianki)
"Cztery pory roku" S.King - jak wyżej
"Pałac północy" C.R.Zafon - (z biblioteki)
"Uśmiechy Bombaju"J.Sanllorente - (z wymianki)
"Piórko na wietrze" E.Wu, L.Engelmann - (z wymianki)
"Szósty" A.Lingas-Łoniewska - czytało się świetnie, chociaż malutkie zarzuty mam. Niedługo recenzja (wygrana u Książkówki)
"Mistrz i Małgorzata" M.Bułhakow - jako, że ostatnio w zakupach kieruję się moją listą "must read must have" tę książkę musiałam kupić. (z Emipku)
"Madame" A.Libera - pan Barańczak na okładce, kilka pozytywnych opinii, recenzja Luny i książka znalazła się na mojej półce (promocja merlina)
Prawy stosik:
"Wszyscy jesteśmy podejrzani"J.Chmielewska - kolejna odsłona absurdalnych rozweselaczy (z biblioteki)
"MGA rozmawia z czytelniczkami Cukierni pod Amorem" - (od PWN)
"Obsługiwałem angielskiego króla" B.Harbal - po "Śmierci pięknych saren" musiałam mieć pierwszą część (z Empiku)
"Sekretny język kwiatów" V.Diffebaugh - po tylu pozytywnych recenzjach sama chciałam się przekonać, co w kwiatach piszczy... (z wymianki)
"Zaskoczony radością"C.S.Lewis - ten autor to już tradycja stosikowa. Uwielbiam go (ostatnio w piwnicy znalazłam kolejne jego dzieła, ale o tym kiedy indziej) (od Esprit)
"Niebo jest wszędzie" J.Nelson - (z biblioteki)
"Echo winy" Ch.Link - (wygrana u Książkówki)
"Szare śniegi Syberii" R.Sepetys - kolejna książka o II wojnie światowej na mojej półce (z wymianki)
"Przewodnik po sztuce uczenia literatury" S.Borowski - (wygrana u Julii Orzech)
Z zapomnianych na zdjęciu:
"Little man" M.L.Alcott
"Drużyna pierścienia" J.R.R.Tolkien
Jak widać, lektur mi nie brakuje (a kolejne już do mnie zmierzają). Teraz poproszę jeszcze tylko trochę więcej czasu...
Przypominam również, że dziś wieczorem (o 22.30 w TVP1) leci "Śniadanie u Tiffany'ego". Ja swoje co prawda mam na płycie DVD, jednak jak zawsze z przyjemnością popatrzę na zaspaną Holly.
"Wyznania gejszy" Dziewczyno Ty to masz szczęście!! JA tej książki szukam i szukam i znaleźć nie mogę:( Przyznawaj mi się gdzie Ty to mieszkasz, a ja wpadnę przez okno i książkę zabiorę ;P
OdpowiedzUsuńJa też bym z chęcią wtargnęła i "Little man" podebrała :)
UsuńTo zapraszam, co prawda drugie piętro, ale jak drabinę się przystawi, dobrze będzie:)
UsuńOczywiście jeśli chodzi o te wtargnięcie do domu to taki żarcik żeby nie było, że tu jakiś włamywacz ze mnie ;D
OdpowiedzUsuńAle stoisko! :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Wyznania gejszy", "Echa Winy" i "Pałacu północy". "Cztery pory roku" jak najbardziej polecam. Świetna książka.
A ze szkołą to skądś to znam... Nic się po szkole robić nie chce, a jeszcze nauka, zadania domowe. Teraz nauczyciele jeszcze szybko chcą zapełnić rubryki z ocenami i rzucają się na ten dziennik i zapowiadają jakieś sprawdziany, testy, prace i kartkówki. A jeszcze siedzenie po 7 godzin w szkole na lekcjach i jeszcze później po południu w tej gorączce to już w ogóle wszystkiego się odechciewa. Na szczęście jeszcze miesiąc i wolność na dwa miesiące. Będzie można czytać i czytać. Tylko, żeby jeszcze pogoda była taka jest jest teraz. :D
Pozdrawiam :)
Oh Niebo jest wszędzie jedna z moich ulubionych książek!
OdpowiedzUsuńNiesamowite stosisko ;)
Mam dokładnie to samo wydanie "Mistrza i Małgorzaty"... przepiękne, prawda? :) Strasznie zazdroszczę książki "Szare śniegi Syberii" i gratuluję wszystkich pozostałych! :)
OdpowiedzUsuńStos naprawdę okazały. Szkoła się skończy i zacznie się błogie lenistwo z książką w ręku.Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńWszyscy jesteśmy podejrzani i Szóstego sama chętnie bym przeczytała. Gratuluje tak owocnych łowów!
OdpowiedzUsuńKsiążki Chmielewskiej bardzo fajne :) Polecam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
sporo tego :D
OdpowiedzUsuńczytałam jedynie książkę Zafona i spodobała mi się :)
przyjemnej lektry :)
Piękny stosik. Kilka książek z nieukrywaną przyjemnością bym podkradła:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania życzę.
Pozdrawiam
Zacne stosiki *____*
OdpowiedzUsuńMery - kocham twoje stosy! Miłego czytania <3
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ci z tą szkołą i brakiem czasu na czytanie "na spokojnie", tego, co naprawdę chciałoby się czytać. Ja właśnie do tego powróciłam, bardzo, bardzo brakowało mi książek.
OdpowiedzUsuńCo do stosika, muszę skomentować te książki, które czytałam ;)
Mistrz i Małgorzata- dzieło. Czytałam kilka razy.
Klin- dla mnie to bardzo kiepska książka, panią Chmielewską stać na więcej (uwielbiam jej Lesia i Dzikie białko). Wszyscy jesteśmy podejrzani także czytałam, z pewnością lepsza od Klina, ale nie bardzo pamiętam, o czym była.
Drużynę pierścienia również mam w najbliższych planach, już się nie mogę doczekać, bo wszyscy tak ją wychwalają :)
Pozdrawiam i życzę Ci szybkiego powrotu swobodnego czytania! ;)
Zacznę od tego, co mnie najbardziej zaskoczyło. Otóż, ja nie przemęczyłam "Dzikiego białka"! W połowie rzuciłam tę książkę, bo wydawała mi się nie za bardzo... Jednak było to jakiś czas temu, więc muszę dać jej szansę. Lesia nie znam (po rozczarowaniu Dzikim białkiem po Lesia nie sięgałam).
UsuńZarówno "Mistrza i Małgorzatę" jaki i "Drużynę pierścienia" zostawiłam sobie na wakacje. Na razie czytam (a raczej podczytuję, gdy mam luźniejszą chwilkę) "Lokatorkę..." Anne Bronte...
Również pozdrawiam.:)
Wiesz, co do Dzikiego białka- jest ono kontynuacją Lesia, więc może po jego przeczytaniu Dzikie białko Ci się spodoba. Lesio natomiast nie jest typowym kryminałem, ale to przezabawna książka, występuje w niej mnóstwo komicznych sytuacji, zawsze poprawia mi humor ;)
UsuńOj, skąd ja znam to "podczytywanie"... Ale za to masz zapewnione cudowne książki na wakacje. Ja pewnie kolejny raz wrócę do Mistrza i Małgorzaty... :)
O! Już wakacyjny? Zazdroszczę. Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńAle śliczny stosik <3
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Faktycznie "stosik" ;D
OdpowiedzUsuńJa się zabieram i zabrać się nie mogę za "Potop"... Ale obiecałam sobie, że przeczytam, więc trzeba się za niego zabrać. A na wakacje jeszcze książek sobie nie szukałam. Ale mam zamiar nadrobić zaległości książkowe tego lata ;)
A i mam jeszcze takie jedno pytanko :)
Czytałaś może "Moje miejsce" autobiografię Raula Lozano? Bo zastanawiam się nad zakupem :)
Pozdrawiam :)
Ojjjj ten stosik jest baaardzo kuszący.
OdpowiedzUsuńBędziesz miała naprawdę udane wakacje pod kątem czytelniczym. Tylko pamiętaj, że jeść i spać też kiedyś trzeba :D
Świetny stos! :) Wyznania gejszy - och! :o :D
OdpowiedzUsuńI King i Zafon. Cudnie <3
Miłego czytania!
Wow, to udane wakacje się szukają ;D Super stosy, życzę miłej lektury :D
OdpowiedzUsuń"Śniadanie..." to jeden z najepszych filmów jakie widziałam, szkoda,że nie kręcą już takich więcej ;)
OdpowiedzUsuńOgromny ten stosik i jestem pewna, że recenzja "Pałacu północy" przekona mnie do czytania książek tego autora.
Świetne stosy! Niestety ostatnio również nie mam tyle czasu na czytanie, ile bym sobie życzyła. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety "Śniadanie u Tiffany'ego" przegapiłam. Żałuję, bo chciałam wreszcie obejrzeć. :(
OdpowiedzUsuńCo do stosiku, to naprawdę niezły. Z chęcią podkradłabym ci: "Pałac Północy", "Sekretny język kwiatów", "Szare śniegi Syberii", oraz "Zaskoczony miłością".
No, widzę, że zaczynasz "Władcę Pierścieni". Mam nadzieję, że ci się spodoba, bo na mnie zrobił ogromne wrażenie. Tylko wiesz co? Może lepiej zacznij od książki "Hobbit, czyli tam i z powrotem", jeżeli jeszcze nie czytałaś, bo w niej w sumie rozpoczyna się ta cała historia z pierścieniem.
Pozdrawiam.
Kilku książek bardzo zazdroszczę. Jestem pewna, że nie będziesz nudziła się w te wakacje! :P
OdpowiedzUsuńJaki pokaźny stosik :) Mój również wakacyjny lecz na razie wstępny ^^
OdpowiedzUsuńJa od dawna polują na Obsługiwałem angielskiego króla. Oglądałam film i się zauroczyłam, muszę przeczytać tę książkę. Na razie czekam na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny stos :) "Wyznania gejszy"- boska książka :) Charlotte Link- też mam i nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać :))))Zazdroszczę Zafona
OdpowiedzUsuń"Echo winy" i "Szóstego" ogromnie Ci zazdroszczę. A "Madame" serdecznie polecam. :)
OdpowiedzUsuńBrałabym!
OdpowiedzUsuńAleż stosisko! Do Tolkiena jestem sceptycznie nastawiony, "Hobbit" to była jakaś masakra. Nie wiem, co w tym jest fajnego.
OdpowiedzUsuńDość dużo pozycji z tego stosiska sama chętnie bym przeczytała :) i pewnie przeczytam, ale na razie muszę się zabrać za własne nabytki... :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury i zapraszam do mnie :)
STOSISKO niesamowite :D:D
OdpowiedzUsuńSporo pozycji bym ci jak nic podebrała!
Nie zazdroszczę nauki w szkole i mogę jedynie trzymać za ciebie kciuki w tym względzie ;)
Buziaki!!!
Bardzo fajne zdobycze! "Wyznania gejszy" chętnie bym zobaczyła u siebie xD
OdpowiedzUsuńA i u mnie dziś stosik ;)
Cudowny stosik:) Zazdroszczę takich wspaniałych książek:)
OdpowiedzUsuńA z tą szkołą to już po prostu przesadzają... Ja chcę wakacji!!:)
Wspaniałe nabytki! Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńU mnie pod względem szkoły ten tydzień był bardzo udany, bo miałam kilkudniową wycieczkę zamiast lekcji :D
Bardzo zazdroszczę książek! Ja też ostatnio nie mam kiedy czytać, cały czas sprawdziany, kartkówki itd. Na szczęście na wakacjach będzie dużo czasu na czytanie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Wyznań gejszy", a "Mistrz i Małgorzata" to świetna książka :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury, czekam na recenzje ;D
Miłego czytania!
OdpowiedzUsuń"Wyznania gejszy" mam w planach od dawna. Film był rewelacyjny.
Oglądałam wczoraj "Śniadanie..." bardzo mi się ten film podobał.
Najbardziej zazdroszczę chyba Chmielewskiej ;)
OdpowiedzUsuńStos jest rewelacyjny! Ogromny i zazdroszczę bardzo... :D Ale oczywiście: życzę miłej lektury!
OdpowiedzUsuńJejku jaki piękny stos:) W szkole życzę powodzenia, nich ci tam już dadzą spokój, bo ciekawe recenzje się zapowiadają:)
OdpowiedzUsuń"Śniadanie..." obejrzałam chyba trzeci raz i ciągle jestem tak samo zachwycona. Chyba w wolnej chwili jeszcze raz przeczytam książkę:)
"Śniadanie..." też oglądałam któryś raz kolei, a że książki nie czytałam to wczoraj ją sobie sprawiłam...;-)
UsuńDoprawdy przy takim stosie nie wiedziałabym, od czego zacząć :-)
OdpowiedzUsuńChmielewską uwielbiam, Kinga nienawidzę, a Zafona zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury! :)
Ja jeszcze musze kilka lektur przeczytać a później wolność :) I wielgachny stosik :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik, tyle w nich cudownych słów, które rodzą uczucia, doznania, niewypowiedziane żadnym słowem a recenzje to tylko niedoskonały skrawek tego, co dzieje się w naszych sercach :).
OdpowiedzUsuńOd dawna chcę zapoznać się z "Madame" Libery. Interesuje mnie też "Zaskoczony radością" oraz "Szare śniegi Syberii". Okładka tej ostatniej nęci, kusi i wprowadza w inny świat, który mam nadzieję został jeszcze doskonalej odmalowany za pomocą słów.
Pozdrawiam ciepło
Elina
No nie wierzę, że u Ciebie znowu taka gigantyczna porcja książek!
OdpowiedzUsuńCzas z pewnością się znajdzie. Jeszcze chwilka, a w szkole wystawią oceny i będzie już spokój. :)
Naprawdę ładny stosik;) A chwilowo czasu na czytanie też nie mam, więc doskonale Cię rozumiem;)
OdpowiedzUsuńPokaźny stosik!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak się cieszę, że przeczytasz Madame! Zdecydowanie jedna z lepszych książek, które przeszły przed moimi oczyma na przestrzeni kilku miesięcy! :)
Pozdrawiam :)
Z tego stosiku to czytałam 'Sekretny język kwiatów" i bardzo mi się podobała:)
OdpowiedzUsuńCudny! :) Zazdroszczę Madame i Sekretnego Języka Kwiatów :D
OdpowiedzUsuńStos zapierający dech w piersi,chętnie bym podkradła conieco :) życzę dużo wolnego czasu do czytania :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek, więc już nie mogę się doczekać recenzji ;)
OdpowiedzUsuńImponujący stos :)
OdpowiedzUsuńWidzę kilka ciekawych książek, ale większość stosiku jednak nie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńCiekawy stos i kilka naprawdę fajnych pozycji. Będę wyczekiwać recenzji z niecierpliwością! :)
OdpowiedzUsuńSporo się uzbierało jak widzę. ;)
OdpowiedzUsuńKilka pozycji mam ochotę przeczytać, mimo, że na moim czytniku stosik rośnie, rośnie i rośnie. Obecnie jest 40 książek elektronicznych. A w głowie i na kartkach jeszcze więcej... A czasu coraz mniej.
Życzę powodzenia w ich czytaniu ! :D
Świetny stosik. Życzę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńPiękny stos! Jest tu tyle ciekawych pozycji, że nawet nie ma sensu wymienianie, które mnie najbardziej interesują :). Czekam na recenzje ;).
OdpowiedzUsuńDoskonale Cię rozumiem, ja też mam teraz mnóstwo sprawdzianów i nawet w weekendy nie znajduję czasu na czytanie, bo trzeba rozłożyć naukę na kilka dni, a czasami po prostu ma się ochotę jedynie na niezobowiązujący wieczór przed telewizorem i nie ma sensu do czegoś się przymuszać. Dlatego spokojnie, na recenzje zaczekamy, a ty skup się na tym co najważniejsze ;).
wiele z tych książek za mną chodzi, wiec kto wie? ;)).
OdpowiedzUsuńale to w wakacje. mogę Cię pocieszyć (?), u mnie też tylko szkoła, szkoła i szkoła.
,,Niebo jest wszędzie" jest świetną książką :) Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńStosik naprawdę świetny ;)
OdpowiedzUsuńPatrzę na Twój stosik i patrzę i patrzę i się napatrzeć nie mogę! Mam swój, a i tak ciągnie mnie jeszcze do innych książek. Magia <3
OdpowiedzUsuń